niedziela, 21 grudnia 2014

Dopiewskie smaczki (26) – pielęgnacja zieleni, dofinansowanie przedszkoli niepublicznych



Dziś trochę informacji pozytywnych i o wymiarze niejednoznacznym. Na początek sprawa zieleni publicznej.
W piątek dokonano przycinki gałęzi drzew na ul. Bukowskiej w Dopiewie, w sąsiedztwie nowego placu zabaw (na razie dostępnego jedynie dla dzieci uczęszczających do przedszkola). Wbrew moim wcześniejszym obawom nie wycięto w pień wszystkich drzew, a jedynie dokonano kosmetyki, polegającej na przycięciu części gałęzi. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ dotychczas pielęgnacja roślinności w miejscach publicznych, polegała prawie wyłącznie na wycince najdorodniejszych okazów i zastępowaniem ich przez rachityczną roślinność, która miała niewielkie szanse na przeżycie. Powody bywały różne, ale zazwyczaj bezsensowne – drzewa zasłaniają światło, jesienią gubią liście, które trzeba sprzątać, korzenie wybrzuszają chodniki i jezdnie, stanowiąc zagrożenie dla użytkowników drogi czy wreszcie spadające gałęzie stanowią zagrożenie dla życia. Wychodząc z tych założeń, należałoby wyciąć całą roślinność przekraczającą 2 m wysokości a drzewa liściaste zastąpić iglakami (które rzadziej, ale również gubią igły).


Tym razem jednak UG Dopiewo stanął na wysokości zadania, co z pewnością nie spotka się z aprobatą części mieszkańców ul. Bukowskiej, którzy najchętniej widzieliby wycięcie wszystkich rosnących drzew przy tej ulicy – a jest ich coraz mniej. Aby przekonać się, jakie znaczenie mają drzewa wzdłuż drogi, wystarczy przejść się latem taką ogołoconą ulicą – dojście do marketu DINO z ul. Północnej to prawdziwe wyzwanie w czasie upalnego dnia. Spotkałam się z argumentacją, że „nie mam drzew na działce a muszę grabić liście”. Myślę, że dla takich osób najlepszym rozwiązaniem byłaby przeprowadzka do bloków w Poznaniu – tam nie trzeba martwić się takimi drobiazgami jak grabienie liści czy odśnieżanie chodników. Prace te wykonują odpowiednie służby. Niestety trzeba za to zapłacić.

Druga sprawa, która wywołuje kontrowersje, to informacja o rzekomym zamiarze cofnięcia dotacji gminnej dla przedszkoli niepublicznych. Nie chcę tego tematu szerzej rozwijać, ponieważ nie posiadam odpowiedniej wiedzy w zakresie przepisów, dotyczących oświaty ani nie znam zamierzeń władz gminnych. Jeżeli jednak faktycznie pojawiły się informacje dotyczące zamiaru wycofania się z dofinansowania przedszkoli niepublicznych, to ktoś próbuje wprowadzić opinię publiczną w błąd - i to raczej nie władze Gminy. Gmina, zgodnie z art. 90 ust. 2b ustawy o systemie oświaty zobowiązana jest do dotacji niepublicznych przedszkoli w wysokości nie niższej niż 75% ustalonych w budżecie danej gminy wydatków bieżących, ponoszonych w przedszkolach publicznych w przeliczeniu na jednego ucznia.  Dotacja w takiej wysokości została zatwierdzona uchwałą Rady Gminy nr XXXVIII.269/12 z 26 listopada 2012 r. (Dz. Urz. Woj. Wlkp. z 11 grudnia 2012 r., poz. 6036). W przypadku niepublicznego oddziału przedszkolnego przy szkole podstawowej, uchwała Rady Gminy przewiduje dotację w wysokości 100%. Być może, w przypadku przedszkola przy niepublicznej szkole podstawowej w Dąbrówce, chodzi o zmniejszenie wysokości dotacji ze 100% do 75%. W każdym razie nie może być mowy o całkowitej likwidacji dotacji do przedszkola – nie pozwalają na to obowiązujące przepisy. Byłoby dobrze, aby władze Gminy opublikowały oficjalny komunikat w tej sprawie, tak aby uciąć pojawiające się spekulacje.

Przy okazji chcę poruszyć temat, który nurtuje mnie od dłuższego czasu – wzrastająca liczba przedszkoli niepublicznych oraz przedszkoli publicznych prowadzonych prze osoby fizyczne. Prowadzenie takiej placówki musi być korzystne pod względem finansowym, jeżeli coraz więcej osób jest zainteresowanych tym rodzajem działalności gospodarczej. A przecież postawienie nowego obiektu to duży wydatek, rzędu co najmniej kilkuset tysięcy złotych, które to koszty nieprędko się zwrócą. Ciekawe informacje na temat działalności przedszkoli niepublicznych można znaleźć na poniższej stronie - link. Nie twierdzę, że takie przypadki niegospodarności czy wręcz oszustw finansowych mają miejsce w naszej Gminie. Niemniej wskazanym byłoby przeprowadzenie szczegółowych kontroli – wszak placówki te w 75% finansowane są z publicznych pieniędzy.
A do autorów przekazywanych informacji mam prośbę, aby weryfikowali je przed opublikowaniem. Dotyczy to m.in. komentarzy, publikowanych na moim blogu. Jeżeli sytuacja będzie się powtarzać, tzn. m.in. autor Marek S., będzie usiłował przekazać wiadomości nie zweryfikowane - nie będą one przeze mnie publikowane. Od początku swojej działalności staram się zachować maksymalną wiarygodność i zasadę tą mam zamiar stosować w dalszym ciągu.

Na koniec mała sugestia. Czy dla budżetu Gminy nie byłoby korzystniejsze stworzenie takiej liczby miejsc w przedszkolach publicznych (i to niekonieczne poprzez budowę całkowicie nowych obiektów), aby placówki niepubliczne straciły rację bytu. Mam głębokie przekonanie, że właściciele przedszkoli niepublicznych zawsze będą próbować wyciągnąć dodatkowe zyski z prowadzenia działalności, czy to kosztem budżetu Gminy, czy też osób korzystających z placówki. Leży to w naturze ludzkiej i jest nie do wytępienia. A dla mnie żerowanie na dzieciach, osobach starszych, niedołężnych lub niepełnosprawnych, jest wyjątkowo obrzydliwe i niemoralne.

Obserwatorka I (Pierwsza)

3 komentarze:

  1. Nie znam tematu- osobiście nie uczęszczam. Dlatego zabiorę w sprawie tylko taki głos,że wiadomo mi,że RIO w dniu 3 grudnia 2014 uznało za nieważną w części uchwałę 513 Rady Gminy Dopiewo .
    http://edziennik.poznan.uw.gov.pl/WDU_P/2014/5624/akt.pdf
    Może tutaj tkwi problem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle,że tam jest słowo "publicznych". Proponuję-sama to "rozkmiń", bo ja nie mam wiedzy na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  3. cd.. na temat przedzkoli.
    Chciałbym się pochwalic, że jestem absolwentem przedszkola, ale bym skłamał.Tak na oko niedouka, uchwała podjęta przez absolwentów przedszkola jest za wysoka jak na miesiąc, a za niska na rok. §1 jest sprzeczny z §3.
    Tak dla porównania, podobna i niezakwestionowana uchwała Rady Gminy Buk:
    http://edziennik.poznan.uw.gov.pl/WDU_P/2014/5731/akt.pdf

    OdpowiedzUsuń